W budowie
Tatry
Palenica Białczańska - Morskie Oko - Dolina Pięciu Stawów Polskich - Palenica Białczańska
Najlepiej wtedy, kiedy jesteśmy pewni, że śniegu nie ma i nie będzie.
Czas: Dobrze mieć cały dzień, żeby móc po drodze odpocząć
Trudność: Każdy, kto nie boi się lekkiej zadyszki, przejdzie
Istnieje kilka wariantów trasy. Na stawy dobrze jest przejść przez Roztokę, z kolei malownicze (acz nie zalecane w czasie deszczu - może być ślisko) zejście prowadzi obok Siklawy - największego wodospadu w Tatrach
Dolina Chochołowska - Iwanicka Przełęcz - Hala Ornak (Dolina Kościeliska)
Do przejścia prawie zawsze. Tylko w okresach, kiedy wyżej można jeszcze spotkać śnieg, można się na nim trochę poślizgać na samej przełęczy i w jej okolicach. Nie polecam trasy w adidasach, wiosną lub późniejszą jesienią.
Czas: Da radę w 4 godziny - trasa jest naprawdę krótka i niespecjalnie widokowa, dlatego nie ma powodu, by spędzać na niej więcej czasu
Trudność: Dla każdego, nawet dzieci
Można odwrócić trasę, jednak od strony Doliny Kościeliskiej podejście jest bardziej strome i jest więcej schodów (których ja osobiście nie znoszę).
Najlepiej przyjechać busem - nie trzeba później wracać po samochód na parking, do którego idzie się godzinę, i to jeszcze drogą.
Beskidy
Korbielów - Hala Miziowa - Pilsko - Korbielów
Czas: niedużo 5 godzin spokojnie wystarczy, jak się ktoś postara to i w 4 zdąży.
Trudność: Brak. Każdy przejdzie.
Z Hali Miziowej na Pilsko warto iść przez rezerwat, droga nieco dłuższa, ale mniej żmudna niż przez halę.
Dobrze mieć samochód, bo przejazd z Żywca do Korbielowa busem trwa około 40 minut, a autobus zatrzymuję się daleko, więc musimy kawałek przejść asfaltówką.
Bieszczady
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz